Bydgoszcz bliżej Lwowa. Lotnisko negocjuje rejsy na Ukrainę
http://bydgoszcz.wyborcza.pl/bydgoszcz/ ... rects=true
Port Lotniczy Bydgoszcz planuje uruchomić już latem nowe połączenie - do Lwowa. Skorzystają z niego nie tylko turyści, ale też tysiące Ukraińców, którzy uczą się i pracują w Bydgoszczy.
Pierwsze informacje ujawniła Marta Sikora z Wyższej Szkoły Gospodarki w audycji Radia TOK FM nadawanej wczoraj (18 maja) na żywo z bydgoskiego studia. –
Pod koniec lipca zostanie otwarty nowy kierunek lotów z Bydgoszczy – tym razem na Ukrainę, do Lwowa – mówiła.
WSG jest szczególnie zainteresowane Ukrainą, bo stamtąd pochodzi duża część studentów szkoły. – Uważam, że to bardzo dobra wiadomość dla bydgoszczan. Lwów jest przepiękny. Według mnie to jedno z najpiękniejszych miast w Europie, a może nawet i na świecie – mówiła Sikora. Dodała, że to świetna informacja dla ludzi z Ukrainy, którzy są w Bydgoszczy. Nie tylko studentów, ale też osób zatrudnionych w bydgoskich firmach – w samej Pesie pracuje kilkuset Ukraińców.
Jak dowiedziała się „Wyborcza”, ceny biletów mają być tak skalkulowane, żeby stać na nie było nie tylko Polaków chcących odwiedzić Lwów, ale przede wszystkim Ukraińców przyjeżdżających do pracy lub na studia.
Bilet w promocyjnej cenie ma kosztować ok. 100 zł.
Bydgoski Port Lotniczy oficjalnie nie potwierdza tych informacji,
ale wydaje się, że loty do Lwowa są już zaklepane. – Nie mogę niczego potwierdzić. Trwają nadal negocjacje z przewoźnikiem – mówi „Wyborczej” Artur Niedźwiecki, rzecznik prasowy Bydgoskiego Portu Lotniczego.
Połączenie mogłoby okazać się hitem. W środę w Strasburgu w obecności prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki zostało podpisane porozumienie o zniesieniu wiz dla obywateli tego kraju. Oznacza to, że Ukraińcy z paszportami biometrycznymi będą mogli wjechać do krajów członkowskich UE bez wizy na 90 dni w ciągu pół roku w celach biznesowych, turystycznych czy rodzinnych.
A Ukraińców w Bydgoszczy jest coraz więcej. W ubiegłym roku pracodawcy zgłosili do urzędu pracy rekordowe zapotrzebowanie na pracowników z Ukrainy – aż 24 tys. wniosków. To tu składają oświadczenia pracodawcy, którzy chcą zatrudnić cudzoziemca na najwyżej pół roku. Nie wszyscy spośród zgłoszonych pracują w Bydgoszczy. Część z nich ściągnęły do Polski lokalne agencje zatrudnienia i rozesłały do innych miast. Ilu zostało u nas? Można szacować, że około połowa.
Zapotrzebowanie na pracowników ze Wschodu rośnie. Firmy masowo wysyłają też oferty pracy dla Ukraińców do honorowego konsula Ukrainy w Bydgoszczy. – Zgłaszają się przedsiębiorcy, którzy potrzebują nawet kilkudziesięciu ludzi – opowiada konsul Krzysztof Sikora. – Wiedzą, że Ukraińcy to osoby sumienne i pracowite.